wtorek, 13 maja 2014

Na wabia

Na wabia fotka z przygotowań do nowej szmatki   
ale
tak 
naprawdę
 chodzi o to, że:

Zaprawdę, zaprawdę powiadam Wam- kto może niechaj obiera kurs na krakowską Mangghę. Wystawa powisi do 18 maja.
Można zobaczyć superowe, zabawne fotografie z czekającej  na publikację w Korei książki Anity Andrzejewskiej i Tomka Pilichowskiego Ragno, uśmiechnięte, kolorowe ilustracje Jana Bajtlika ( m.innymi do mojego ulubionego AUTA), delikatne, pełne niuansów i nieoczywistych rebusów oryginały Iwony Chmielewskiej, koronkowe rysunki Joanny Concejo, jarzące kolorem, mocne grafiki Agaty Dudek,  melancholijny, księżycowy zestaw gwaszy Piotra Fąfrowicza,  wesołego Pinokia malowanego przez Anię Kaszubę Dębską i  pastelowego, refleksyjnego "zagubionego w labiryncie świata"  Ani Sędziwy, urocze oryginalne szmatki Ewy Kozyry Pawlak Pawła Pawlaka hipnotyzujące oryginały rozkładówek z Czarostatków i żylno tętnicze Dwa serca anioła, piękne prace Krysi Lipki Sztarbałło z Metryki nocnika i Map, no i moje :o) pasiaste warioty z Zaczarowanej Studzienki.

Przybywajcie! Ale żeby nie było- tort został komisyjnie zjedzony.

4 komentarze:

  1. Byliśmy, widzieliśmy, komisyjnie wyjątkowość wystawy potwierdzamy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zwizualizowałam sobie ikonkowe filuterne Zające Trzy ledwie uszkami wystające zza długiego stołu przykrytego solenną zieloną "wyborczą" tkaniną...

      Usuń
  2. Nowa szmatka pachnie łuska :-)

    OdpowiedzUsuń